...wiecie co....normalnie wszystko mi się wali.... Najpierw moje obolałe ręce, a teraz mój laptop :-(
Nie mam pojęcia co się dzieje, cały czas mi się wyłącza...Nie mogę haftować!!!
Chciałam odłożyć japonki-co by nie było tak nudno u mnie- i skończyć inne zaległe hafciki.. I tak:
-było tyle:
-a teraz jest tyle:
jak widać niewiele udało mi się zrobić :-( Po pierwsze dlatego ,że nie mam tego wzoru wydrukowanego -jest na laptopie.Po drugie tak mnie boli ręka ,że nie umiem trzymać hafciku, bez względu na to czy mam tamborek czy nie.Muszę kupić do niego sobie mniejszą ramę i pewnie wtedy do niego wrócę...
Skoro laptop popsuł się jak byłam w pracy ,więc wzięłam sobie hafcik- takie małe cosik:
haftowało się super, natomiast backstiche (tak się to chyba pisze??)-koszmar i nie wiem kiedy go skończę...
Ale udało mi się skończyć ten hafcik:
z RR Wrocławianek..Bardzo mi się podoba. Bardzo dziekuję wszystkim dziewczynom za wyhafcenie tych cudnych kotków. Dziekuję :-)))
No i co mi zostało?? Japonki mam wydrukowane więc póki co moje drogie koleżanki i koledzy blogowi ,będziecie u mnie oglądać japonki :-)
Mam nadzieje,że się nie zanudzicie, i że dalej będziecie do mnie zaglądać i dalej wspierać i dopingować w tym co robię :-))))
Wiem,że nie potrafię- tak jak niektóre z was- robić pięknych zdjęć ,ale mam nadzieje, że powstanie piękne zdjęcie końcowe :-) Więc myślę,że jest na co czekać ...
Co do japonek, to bardzo zwolniłam tempa,nie mogę za bardzo przeciążać ręki. Operacja dopiero w styczniu więc jeszcze dużo męki przede mną .
Jest tyle:
Obecnie na hafciku końcówka kartki 19. Zaczyna wyłaniać się kolejna japonka...
Mam nadzieje kochane koleżanki- koledzy-,że mnie nie opuścicie...
Pieknie dziękuję za wszystkie Wasze komentarze....I poproszę o jeszcze :-)))
A teraz muszę oddać laptopa synusiowi .....
pozdrawiam Was serdecznie :-)))
Beata
podobają mi się te niebieskie kwiaty :)
OdpowiedzUsuńz laptopem też tak kiedyś miałam, okazało się że wystarczyło odkręcić klapkę pod spodem i wydmuchać kurz z wentylatora, bo laptop zwyczajnie się przegrzewał :)
pozdrawiam :)
Dziękuję :-) Wszystko wyczyszczone i dalej nie wiem co się dzieje :-)
UsuńBeatka, japonki nas nie nudzą :) Co do haftu na czarnej kanwie, mogę Ci wydrukować wzór :)
OdpowiedzUsuńPS. Miałaś skończyć główkę jeszcze tego samego dnia co zaczęłaś, obiecałaś :P
Buziaki.
Wiesz co...te backstiche to jakaś masakra....nie miałam cierpliwości :-) Ale na pewno skończę :-)
UsuńNa Japonki mogę patrzeć nieustannie:) Nie zniechęcisz mnie;) Czekam na następną odsłonę:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już niedługo będzie kolejna odsłona :-) Dziękuję :-)
UsuńJa cię nie opuszczę a i ty zaglądaj do mnie będzie nam raźniej Beatko wszystkie prace twoje są bardzo piękne buziaki Maria a ten niebiesko biały to jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo :-) Będę zaglądać i będziemy się razem dopingować :-)
UsuńJa Cię na pewno nie opuszczę! Możesz mnie zanudzać Japonkami do bólu bo są piękne i uwielbiam każdy etap ich powstawania :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :-) To w takim razie zabieram się do pracy :-)
UsuńIle prac i wszystkie urodziwie się pokazują!Pozdrawiam życzę następnych dni bez kłopotów!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńMogą być Japonki :), tylko wyszywaj....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki :-)
Usuńwidzę, że haftujemy to samo ( mówię o Twoim pierwszym hafciku tym niebieskim) a co do japonek to możesz śmiało tylko o nich teraz pisać bo wszyscy czekamy aby je zobaczyć w całości :)
OdpowiedzUsuńDziekuję :-) Na razie na tamborku dalej japonki :-) A do tamtych hafcików na pewno wrócę :-)
UsuńBeatko życzę Ci samych radosnych chwil, bez kłopotów, a co do hafcików to są śliczne. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńBeatko może przydał by Ci się taki stojący tamborek w "kokardce" chyba takie widziałam są tutaj zobacz sobie
OdpowiedzUsuńhttp://www.kokardka.pl/akcesoria-wyszywania-c-207.html
trzymaj się Kochana - pozdrawiam gorąco :)
Dziękuję bardzo Basiu za podpowiedź :-)
UsuńPracowita bestia z Ciebie!
OdpowiedzUsuńStaram się :-)
UsuńJak tak zerknac to baardzo duzo zrobilas :) Piekne te twoje prace :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRóża cudnie rośnie, dziewczynka jest super, czekam aż ją do czegoś wykorzystasz :) A japoneczki przyrastają tak jak trzeba, przecież nie musisz się nigdzie spieszyć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-) Staram się jak mogę :-)
UsuńPewnie, że nie opuścimy:) Piękny ten mały wzorek!!Dużo zdrówka:)
OdpowiedzUsuń