Tła oraz dodatki na bloga tonabloga.blogspot.com

piątek, 30 sierpnia 2013

Postępy...

 Dziekuję wszystkim za cudowne komentarze i doping :-) Jesteście wielkie,dla was chcee się robić jeszcze więcej i jeszcze szybciej :-)))
...pokażę kolejne postępy, jest to końcówka kartki nr.13
Strasznie wolno mi to tera idzie. Od dwóch tygodni boli mnie prawa ręka (ta po wypadku),więc jest teraz bezużyteczna...Wiec wszystkie w zasadzie czynności przeszły na rękę lewą..I właśnie,teraz mam problem. Lewa ręką boli jak cholera: bolą mnie palce,nadgarstek, do tego stopnia że czasami nawet igły nie jestem w stanie utrzymać, dojdzie do tego ,że mąż będzie mnie karmił, mył, ubierał.
Do góry ręki podnieść nie umiem bo od łokcia w gore wszystkie mięśnie mnie bolą...
Nie wiem w ogóle co się dzieje!!! Żadne leki przeciwbólowe nie pomagają !!!
Dzisiaj miałam jechać do mojego lekarza ale okazuje się ,że będzie dopiero w poniedziałek ( o ile dojedzie) bo jest na sympozjum...Czasami czuję nawet w udach taki ból, a w zasadzie palenie, bardzo krótko ale odczuwalnie...Czy to reumatyzm?? jeszcze tego mi brakowało...Co ja zrobię jak nie będę mogła krzyżykowac???Do poniedziałku muszę wytrzymać jakoś i zobaczymy co będzie dalej :-)
Pozdrawiam was serdecznie
Beata

25 komentarzy:

  1. Wiem Beatko coś na temat ja w lewej ręce jak długo trzymam tamborek na drugi dzień odczuwam silny ból - nazywa to się chroniczne zapalenie kości tak to jakoś określił mi kilka lat temu lekarz a nogi toż to reumatyzm jak nic - no cóz medykiem nie jestem więc faktycznie skorzystaj z porady doktora - taka praca którą wykonujesz nie spiesz się nie robisz jej na akord ale coraz to ładniej wygląda - ja pozdrawiam ciepło życzę pełnego powrotu do funkcjonalności również chora Maria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Mario :-)Czasami ból jest nie do zniesienia,jeszcze reumatyzmy mi tylko brakuje:-( Choćbym mało przeszła :-(( ACH

      Usuń
  2. Ja niestety też mam taki problem z ręką. Nie jest tak, że ból jest nie do zniesienia, ale dźwigać nie mogę itp.. nie wiem czy to od haftowania czy coś innego.. Ale życzę szybkiego powrotu do formy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. biegnij do lekarza, może to nie reumatyzm, może tylko zwykłe zapalenie stawów... poza tym obserwuj siebie, przy reumatyzmie najczęściej pojawia się opuchlizna najbardziej zajętego stawu, mogą też wystąpić poty nocne(lub w ogóle zwiększona potliwość), gorączka, utrata wagi, i takie tam różne... ale może masz jakieś kłopoty hormonalne, albo za mało ruchu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych objawów nie mam :-) Więc mam nadzieje,że to nie reumatyzm :-)

      Usuń
    2. np. moją ciotkę bolą kolana tak, że prawie nie może chodzić a zdrowa... może są w tym zakresie jeszcze jakieś nieodkryte choroby... także najpierw lekarz, a potem się będziesz martwić...

      Usuń
    3. Tak jak mówisz :-) W poniedziałek jestem umówiona :-) I zobaczymy :-)

      Usuń
  4. Postępy są fantastyczne! Podpisuję się pod tym co powyżej napisały dziewczyny, nie pracujesz na akord :) Oby ból nie był zbyt dokuczliwy, a lekarz postawił właściwą diagnozę i skutecznie pomógł.
    Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :-)Nie pozostało mi nic innego jak tylko czekać na opinie lekarza :-)

      Usuń
  5. Zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Beatko życzę zdrowia i żeby ten ból odpuścił.Najważniejsze to właściwa diagnoza i odpowiednie leczenie więc życzę Ci również dobrego lekarza.Wiem coś na temat silnych bólów z powodu poważnej dyskopatii szyjnej.Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję,:-)Tobie również dużo zdrowia :-)

      Usuń
  7. Hafcik śliczny :)
    Mam nadzieję, że problemy z ręką szybko miną, zdrówka :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Śłiczne sa twoje poste py w xxx te kolorki ,,,
    Zdrówka życze , może troche odpocznij ,,

    OdpowiedzUsuń
  9. Japonki znowu sporo urosły :)
    Co do Bólu stawów, proponuję jeszcze wysępić prześwietlenie, to mogą być zwapnienia. Też muszę sobie prześwietlić prawy bark bo ręki podnieść nie mogę.

    OdpowiedzUsuń
  10. oj dużo zdrówka życzę, bo to najważniejsze...mi też choróbsko powróciło i znów 3 lekarzy się zastanawia co to - miała być alergia ale od roku biorę leki na alergie i już było dobrze a teraz znów od nowa... Ja dziś zaczęłam swoje Tarot Town Two ale nie mam jeszcze nic do pokazania... za niebawem jak mi sie nie odwidzi wyszywanie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ci bardzo :-)Tobie również życzę dużo zdrówka:-)I czekam na pierwsze postępy :-)

      Usuń
  11. To się narobiło :(
    Życzę zdrowia, bo przed tobą mnóstwo pracy, a hafcik świetnie się zapowiada.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) i oby tylko zdrowie dopisało :-)

      Usuń

Dziękuję za zostawienie komentarzy :-)Dzięki wam chce się pracować dalej :-)