Ostatnio nie pokazywałam japonek,ponieważ niewiele było do pokazania..dzisiaj nadrabiam ...
Ukończona strona 16;
-cała japonka:
wygnieciona ba jeszcze na tamborku :-)
A teraz całość, czyli dwie japonki razem:
Jak wam się podoba?? dwie za mną ,a jeszcze 10...
Jakie było moje zdziwienie ,jak wyciągnęłam za skrzynki,dużą kopertę,nie podpisaną...zobaczcie co było w srodku :
Piękne dwie karteczki!!! Niespodziankę sprawiła mi Basia !!! Basiu bardzo ci dziekuję :-)
Nie wiecie jak się ucieszyłam, gdy tak bezinteresownie ktoś coś mi przysłał :-) Na chwilkę zapomniałam o bólu, który bardzo mi dokucza!!!
Bardzo wszystkim dziękuję za miłe komentarze pod ostatnim postem :-)
Co do pasmanterii, to owszem znikam z tego miejsca w którym jestem obecnie,ale nie wykluczone że pojawię się w innym :-)
Pozdrawiam twas serdecznie
Beata
12 takich Japonek stworzy jeden z najpiękniejszych obrazów świata. Śliczności!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję,to teraz dodałaś mi skrzydeł :-)))))I wiem,że warto :-)
UsuńPodpisuje się pod tym rękami i jeśli można to też nogami :) Piękne!
UsuńDziękuję kochana :-)
Usuńwygląda coraz piękniej :) cudowne kolory :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńBędę przepiękne! Już są! Kibicuję Ci całym sercem, nie przestawaj!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
Usuńszkoda że nie mam takiego wzoru wyszywałabym razem z Tobą równocześnie, wyglądają cudnie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeatko ja mogę się tylko domyślać ile to musi Cię kosztować, ale on już jest cudny a co to będzie jak go już ukończysz-tylko pamiętaj dbaj o siebie !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam gorąco :)
Na pewno będę dbać o siebie, i postaram się nie nadwyrężać ręki :-) Dzięki Basiu :-)
Usuńwspaniale :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, to dwie Japonki już są super.
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Ale oszczędzaj ręce...
Ela
Dziekuję Elu :-)
UsuńPiękne są :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki Beatko :-)
UsuńJuż jest fantastycznie!!! Gdy dojdą kolejne, to będzie cudo na skalę światową.
OdpowiedzUsuńNie przesadzajmy z tym światem :-) Dziękuję :-)
UsuńWyglądają imponująco! A co będzie później:)
OdpowiedzUsuńA co będzie później się zobaczy :-)Dziękuję :-)
UsuńWyglądają super. Wiem jaki będzie efekt końcowy - życzę wytrwałości. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁał jestem pod ogromnym wrażeniem ,,cudne ,,
OdpowiedzUsuńDziękuję Violu :-)
UsuńJaponki już są śliczne a to dopiero dwie :) Nie przestawaj (oczywiście w granicach rozsądku) bo to będzie cudo :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, :-)Dziekuję :-)Postaram się nie przemęczać :-)
UsuńCudowne te japonki, podziwiam Twoje samozaparcie i będę trzymać kciuki, póki ich nie skończysz :) śliczną niespodziankę dostałaś, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję,obym tylko wytrwała :-)
OdpowiedzUsuńNie będę oryginalna ale cóż innego można powiedzieć?
OdpowiedzUsuńPRZEPIĘKNE! :)
cudne te panienki, już czekam kolejnej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńJaponeczki super wyszły tyle pracy w nie włożyłąś Beatko a jak ręka twoja? buziaki ślę Maria
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Co do ręki to jestem na lekach i nie jest źle :-)
UsuńNiesamowite! Ależ pięknie się haft zapowiada :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziekuję :-)
UsuńPiękne japoneczki:) naprawdę jest co robć:)
OdpowiedzUsuńDzięki :-) I to prawda,nie nudzę się :-)
Usuńweż trochę na wstrzymanie,bo w takim tempie w jakim haftujesz NIGDY Cię nie dogonię,ja kończę DOPIERO drugą kartke..
OdpowiedzUsuńAniu, u mnie tempa spadło, za to u Ciebie coraz szybsze :-) Przecież nie haftujemy na wyścigi :-))))))
UsuńOryginalna nie będę :-) Japonki są cudo!
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki tych Japoneczek:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :-)
Usuń